Jak zaczynałem pisać cokolwiek na STM32 moim pierwszym problemem (no może prócz instalacji i konfiguracji Keil'a) było skonstruowanie czystego schematu programu, który byłby podstawą do kolejnych projektów. Wszędzie znajdywałem jedynie albo całe projekty z kupą bibliotek i innych rzeczy, albo same fragmenty kodów. Nigdy nie programując nic w tym środowisku oraz na ten procesor, metodą prób i błędów stworzyłem sobie podstawowy projekt dla Keila v4, który stał się moim punktem wyjścia w kolejnych projektach. Jeśli ktoś byłby nim zainteresowany to zamieszczam go na moim chomiku (link na dole).
Dodatkowo opiszę, wspomniany wcześniej problem z konfiguracją Keila. Mianowicie, jako, że nie dysponowałem JTAG'iem, a jedynie płytką STM32 Value Line Discovery Kit z wbudowanym programatorem pod SWD postanowiłem tym sposobem programować moje procesory.
Ustawienie odpowiednich parametrów nie było trudne, ponieważ wystarczyło w menu FLASH->CONFIGURE FLASH TOOLS->UTILES oraz DEBUG na ST-Link Debugger, a dodatkowo w zakładce DEBUG po kliknięciu przycisku SETTINGS zaznaczeniu zakładki SWD.
Po tych zmianach mimio, że kompilator już nie pluł błędami to pojawił się kolejny problem. Okazało się, że próba zaprogramowania procesora nie przebiegała zgodnie z oczekiwaniami, a dokładniej mówiąc kliknięcie w przycisk FLASH->DOWNLOAD nie powodowało zupełnie niczego. Okazało się, że Keil wbudował sobie w wersje 4 taki oto błąd, że ta funkcja całkowicie nie działa (przynajmniej przy użyciu programatora po SWD) natomiast obejściem tego problemu okazało się wybieranie opcji DEBUG->START/STOP DEBUG SESSION. Po tym zabiegu Keil bezproblemowo uploudował kod do mikrokontrolera i go wykonywał. Następnie wystarczyło zakończyć sesję debugowania, zresetować procesor i wszystko działało jak należy.
To narazie tyle tytułem wstępu do programowania. Może moj podstawowy projekt nie jest hiper optymalny ale mi całkowicie wystarcza i znacznie ułatwia rozpoczęcie prac nad kolenymi projektami.
http://chomikuj.pl/bula87/STM32 - Czysty projekt - Keil v4
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz